Myśląc o przeciwpożarowym zabezpieczeniu budynków, zazwyczaj skupiamy się na ich konstrukcji.
W obliczu krótkich terminów realizacji szczególne istotny jest wybór rozwiązań, które zagwarantują niezawodne i szybkie zakończenie poszczególnych etapów prac, bez strat na jakości wykonywanych zadań.
Przy jakich inwestycjach podejmowanych przez nas w życiu ważna jest kolejność występowania poszczególnych elementów? Z pewnością nie zależy od niej lokowanie uczuć – miłość bywa ślepa i nie zważa na konwenanse. Nie zawsze powinniśmy zdawać się jednak tylko na podszepty serca, zwłaszcza jeśli podejmujemy się wyremontowania domu, w tym przede wszystkim jego termomodernizacji. W jakim porządku należy wykonywać poszczególne prace, aby osiągnąć zamierzony efekt i zatrzymać ciepło w domu? Podstawowa zasada, która może niektórych zadziwić: najpierw zewnętrze, potem wnętrze.
Zarówno fachowcy branży budowlanej jak i okazjonalni majsterkowicze jakimi bywają klienci indywidualni, znają i cenią zamocowania lekkie marki Rawlplug. Szeroka gama produktów daje duże możliwości montażowe, a sama praca jest niezwykle łatwa i intuicyjna. Dlatego zastanawiamy się czy można tu natrafić na jakieś trudności?
Termomodernizacja opłacalna jak nigdy! Eksperci są zgodni, ocieplenie domu jest najbardziej rentowną inwestycją budowlaną, szczególnie obecnie kiedy ceny energii szybują na europejskich rynkach, a UE i Polska cierpią na brak surowców niezbędnych do ogrzania domów. Profesjonalnie wykonana termoizolacja budynku obniża zużycie energii, zapewniając oszczędności liczone w tysiącach złotych rocznie oraz gwarantuje utrzymanie optymalnej temperatury jego pomieszczeń. W ramach państwowego programu Czyste Powietrze na inwestorów czeka bezzwrotna dotacja od kilkunastu do niemal 70 tysięcy złotych.
Przed nadejściem zimy pytanie: „Jak zatrzymać ciepło w domu?” zadaje sobie wielu właścicieli budynków jednorodzinnych.
Odpowiednia izolacja posadzek jest jednym z ważniejszych etapów prac budowlanych. O tym, na co zwrócić uwagę podczas wyboru izolacji posadzek, opowiada Dawid Strzała, Business Development Manager z firmy Kingspan Insulation.
Jednym z problemów przy projektowaniu i wykonywaniu izolacji termicznych rurociągów jest rozszerzalność cieplna materiału izolacyjnego, która może generować znaczące straty ciepła, zwłaszcza w instalacjach przemysłowych operujących w wysokich temperaturach. Jak poradzić sobie z tym zjawiskiem?
Kondensacja wilgoci z powietrza na zewnętrznej bądź wewnętrznej powierzchni kanałów wentylacyjnych to zjawisko, które prowadzi do wielu problemów, na czele z korozją i uszkodzeniami instalacji.
Właściwe docieplenie budynku wpływa na odczuwanie komfortu cieplnego wewnątrz pomieszczeń. Im lepiej zaizolowane ściany, tym lepsza gospodarka energią, a to przekłada się wprost na zmniejszenie kosztów ogrzewania oraz ograniczenie emisji CO2 do atmosfery. Co determinuje wykonanie trwałej i funkcjonalnej termoizolacji?
Aby osiągnąć odpowiednią odporność ogniową przegrody, konstruktorzy i wykonawcy nie mogą pominąć jednej, ale bardzo istotnej kwestii – przepustów instalacyjnych.
W dyskusjach na temat bezpieczeństwa pożarowego budynków najwięcej uwagi poświęca się samym konstrukcjom.
Mówi się, że co dwie głowy to nie jedna. A zatem czy dwie warstwy izolacji na rurociągu są lepsze niż tylko jedna? I tak, i nie.
Obecny kryzys energetyczny uświadomił nam co najmniej dwie ważne rzeczy: po pierwsze nasze domy i mieszkania są niesamowicie energochłonne, a po drugie - systemowe działania związane z ograniczeniem zapotrzebowania na energię są niezbędne i potrzebne na już.
Wysokie temperatury, jakie towarzyszą wytwarzaniu energii, niosą konieczność prawidłowej izolacji elementów, bez których nie mogłaby się obejść żadna elektrownia czy zakład produkcyjny.