Zarówno fachowcy branży budowlanej jak i okazjonalni majsterkowicze jakimi bywają klienci indywidualni, znają i cenią zamocowania lekkie marki Rawlplug. Szeroka gama produktów daje duże możliwości montażowe, a sama praca jest niezwykle łatwa i intuicyjna. Dlatego zastanawiamy się czy można tu natrafić na jakieś trudności?

fot. Rawlplug

Myśląc o ofercie marki Rawlplug w zakresie zamocowań lekkich, mamy w głowie przede wszystkim kołki rozporowe, kołki szybkiego montażu, a także mocowania do zabudowy gipsowo-kartonowej i mocowania ramowe. Te produkty znajdują zastosowanie zarówno wewnątrz budynków, gdzie są wykorzystywane przy montażu oświetlenia, uchwytów czy szafek, jak i na zewnątrz, gdy potrzebne jest zamontowanie na przykład skrzynki na listy czy pojemnika na prasę. Proces montażu polega na wykonaniu otworu o odpowiedniej średnicy, umieszczeniu w nim kołka, a następnie wkręceniu wkrętu przez element mocowany do otworu w kołku. Na pierwszy rzut oka może wydawać się to proste, ale aby osiągnąć skuteczny montaż, konieczne jest uwzględnienie kilku istotnych czynników.

Podłoże, czyli co i do czego montujemy

Dobór odpowiednich narzędzi i rodzaju mocowania zależy od rodzaju materiału, z którego wykonana jest ściana (bądź inne podłoże). Ważne jest również uwzględnienie nośności danego podłoża, gdzie dla przykładu beton ma największą nośność, a płyta gipsowo-kartonowa jest mniej wytrzymała, oraz obciążeń, jakie mocowanie będzie musiało wytrzymać. Warto pamiętać, że proces mocowania różni się w zależności od rodzaju podłoża, na przykład montaż w pustej przestrzeni będzie się różnić od montażu w pełnym materiale. W pierwszym przypadku kołek musi się rozwijać lub skręcać wewnątrz materiału. Mając informacje dotyczące rodzaju podłoża, można dokonać właściwego wyboru mocowania.

Dobór odpowiedniego mocowania

Jak więc dokonać właściwego wyboru mocowania? Producentom zależy na ułatwieniu tego procesu, dlatego na opakowaniach często znajdziemy informacje dotyczące odpowiedniego podłoża, często w postaci kodów kolorystycznych, które mają ułatwić nam wybór produktu dostosowanego do materiału, z którego wykonana jest ściana. W nowoczesnym budownictwie ściany nośne zazwyczaj są wykonane z żelbetonu, a ściany działowe często z gazobetonu, takiego jak porotherm. Jednakże sytuacja może się skomplikować w przypadku starszego budynku, gdzie nie jesteśmy pewni, z jakiego materiału wykonane są ściany. W takiej sytuacji rozwiązaniem może być użycie uniwersalnych kołków, które dostosują się do różnych rodzajów podłoża - skręcą się w przypadku pustej przestrzeni lub rozprężą w przypadku pełnego materiału.

4ALL: jeden kołek – wiele zadań

Uniwersalne kołki rozporowe 4ALL są odpowiednie do wszelkich rodzajów podłoża, niezależnie od tego, czy montujemy oświetlenie, szafki ścienne, uchwyty do telewizora, elementy łazienkowe czy nawet instalacje elektryczne. Dzięki unikalnej technice czterokierunkowego rozszerzania, można je zastosować w dowolnym rodzaju podłoża, łącznie z tymi, które zawierają pustki lub są wykonane z płyty gipsowo-kartonowej. Kołki 4ALL dostępne są w sześciu różnych średnicach (od 5 do 14 mm) oraz w ośmiu różnych długościach (od 25 do 70 mm) – można je zakupić w zestawie z wkrętami lub osobno w większości sklepów budowlanych.

UNO: Jedno mocowanie do wielu podłoży

Innowacyjny kształt kołków rozporowych UNO umożliwia ich wykorzystanie w dowolnym rodzaju podłoża dostępnego w dziedzinie budownictwa. Dzięki ich konstrukcji i sposobowi instalacji, można być pewnym, że mocowanie będzie skuteczne nawet w przypadku uszkodzonych lub wyeksploatowanych otworów, ponieważ kołki rozpychają się od strony wejścia do otworu w podłożu, a nie w jego głębi. Co istotne, ich niewielka długość (od 24 do 36 mm) pozwala na stabilne mocowanie w cienkich ścianach. To czyni je doskonałymi do montażu w blokach z Wielkiej Płyty.

Zobacz jego działanie na filmie:

Montaż - bez czego się nie uda?

W niektórych sytuacjach nie będziemy potrzebować elektronarzędzi do montażu, a wystarczy młotek lub śrubokręt, zwłaszcza w przypadku śrub typu Molly lub łączników samowiercących przeznaczonych do płyt gipsowo-kartonowych. Montaż w ścianach z cegły pełnej lub perforowanej, a także w gazobetonie, można zrealizować przy użyciu zwykłej wiertarko-wkrętarki. W delikatnych podłożach nie stosujemy udaru. Jednak w przypadku betonu konieczna może być wiertarka udarowa do przenoszenia uderzeń na podłoże.

Wybór odpowiedniego wiertła jest kluczowy - w lekkich podłożach wiertło musi skrawać materiał, nie go krusząc ani nie uszkadzając otworu. W przypadku betonu należy użyć wiertła, które może przenosić uderzenia na podłoże. Istnieją również wiertła uniwersalne, takie jak wiertło Multidrill, które radzi sobie z różnymi rodzajami materiałów, w tym betonem, cegłą, stalą, drewnem, tworzywami sztucznymi i płytami warstwowymi.

Średnica wiertła musi być odpowiednia do rozmiaru mocowania, a informacje na ten temat znajdują się na opakowaniu wybranego mocowania. Warto zaznaczyć, że w przypadku kołków rozkładanych z parasolką, otwór musi być większy i głębszy, podczas gdy w innych przypadkach zazwyczaj wybieramy wiertło o tej samej średnicy co kołek.

O tym pamiętaj przed montażem

Korzystając z kołków uniwersalnych pamiętajmy, że w przypadku mocowania w podłożu pełnym, takim jak beton, cegła pełna, bloczki silikatowe, wkręt będzie odpowiednio osadzony, gdy po wkręceniu w koszulkę jest z nią zrównany. W materiałach otworowych (cegła dziurawka, płyta G-K) wymaga dokręcenia i przytrzymania wiertarką przez ok. 3 sekundy. Wtedy kołek ściąga koszulkę i rozkłada ja w pustej przestrzeni gwarantując sukces i bezpieczeństwo montażu.