09-09-2013, 00:00
Decyzję o rozpoczęciu budowy własnego domu, motywuje wiele czynników: chęć niezależności, ucieczka od zgiełku miasta, plany założenia rodziny, uciążliwości życia w blokowisku. Wielu inwestorów szuka projektu niewielkiego domu, który byłby funkcjonalny, niedrogi w wykonaniu, a przy tym dawał możliwości rozwoju – w końcu jest to inwestycja na lata.
-Ważniejsze od pozornych oszczędności są: dobry projekt i przemyślany plan działania. To one pozwolą cieszyć się sukcesem, czyli wybudowaniem domu trwałego, bezpiecznego, wygodnego i ekonomicznego. Projekt ma pasować do nas – musi się nam podobać, odzwierciedlać nasze upodobania i charakter, a także naszą aktywność – zauważa inż. Ireneusz Kuśmierski, Doradca Domowy.pl z Mińska Mazowieckiego.
Jak wynika z doświadczeń Doradców Domowy.pl, inwestorzy chcą budować ekonomicznie i energooszczędnie. Coraz częściej także decydują się na realizację projektu niewielkiego – o powierzchni do 130 m2 – domu.
Jak zauważa Hanna Krzyżosiak – ekspertka i wiceprezeska Domowy.pl - Coraz bardziej nas przekonują proste, zwarte bryły, pozbawione ozdobników konstrukcyjnych w postaci lukarn, wykuszy czy balkonów, przykryte dwuspadowym, nieskomplikowanym dachem. Takie budynki są nie tylko tanie w budowie, ale również przynoszą wymierne oszczędności już na etapie eksploatacji. Budowę domu zaczynamy traktować jako długoterminowo opłacalną inwestycję i nasza świadomość w tym zakresie jest coraz większa. Codzienną wygodę chcemy łączyć z komfortem finansowym, dlatego największą popularnością cieszą się projekty, którym przyświeca zasada: minimum środków, maksimum funkcjonalności.
Można jeszcze dodać, że w ślad za takim kierunkiem upodobań inwestorów, idzie także zainteresowanie technologiami, pozwalającymi wygenerować oszczędności, zapewniającymi łatwość montażu i trwałość – wentylacja mechaniczna z rekuperacją, kolektory słoneczne czy nowoczesne pompy ciepła; jak również materiały budowlane, ułatwiające wznoszenie ścian, wykazujących się coraz lepszą termoizolacją - zamiast luksusem, stają się już standardem.
Dzięki możliwości uzyskania dopłat z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do budownictwa energooszczędnego i pasywnego, który to program stanowi realizację planu zmiany standardów budownictwa, zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej, zainteresowanie gwarantującymi taką budowę technologiami, rośnie coraz szybciej.
Alternatywą, jaka otwiera się przed osobami, decydującymi się rozpocząć budowę własnego domu, jest - nabierający coraz wyraźniejszych kształtów - program rządowy Mieszkanie Dla Młodych. Projekt – na obecnym etapie – przewiduje możliwość otrzymania dofinansowania do zakupu czy budowy domu jednorodzinnego. W ten sposób, opcja budowy domu, w miejsce zakupu mieszkania, staje się naprawdę atrakcyjna. Dysponując budżetem w wysokości 300 tys. złotych, można wybudować nieco ponad 100 metrowy dom z wykończeniem (nie wliczając ceny działki). Taki dom swobodnie pozwoli zapewnić wygodne warunki nawet kilkuosobowej rodzinie. Skrupulatnie przeprowadzona kalkulacja wszystkich kosztów, przeanalizowanie własnych upodobań, oczekiwań, trybu życia i planów na przyszłość spowoduje, że łatwo możemy dojść do wniosku, że inwestycja indywidualna ucieszy nas bardziej, niż zakup mieszkania.
-Jako architekt jestem bardzo zadowolony z postawy inwestorów, którzy są naprawdę dobrze przygotowani do poprowadzenia własnej budowy - mówi Robert Jaworski, doradca Domowy.pl z Zawiercia, który doradzał inwestorom podczas Targów Budownictwa i Wyposażenia Wnętrz SIBEX Wiosna 2013 w Sosnowcu. - Widać coraz większą świadomość zarówno w zakresie doboru projektu, jak i materiałów oraz technologii. To inwestorzy, którzy są w stanie pójść na ustępstwa, także w zakresie architektonicznym, żeby uzyskać solidny i energooszczędny dom - dodaje.
Bardzo cieszy wzrost świadomości wśród inwestorów indywidualnych, a co za tym idzie umiejętność podejmowania przez nich gruntownie przemyślanych decyzji. Jednak stopień wiedzy i upodobań bywa różny w poszczególnych województwach. Wysoki poziom świadomości jest widoczny u mieszkańców Dolnego i Górnego Śląska, którzy coraz częściej rozważają na przykład pompę ciepła jako źródło ogrzewania swego przyszłego domu. Na wentylację mechaniczną z rekuperatorem decyduje się już 80 procent inwestorów.
ak wynika z danych tylko 31% domów budowanych jest według projektów dedykowanych, pozostałe osoby wybierają zakup projektu gotowego.
- Jeżeli chodzi o preferowane technologie, to najbardziej popularnym rozwiązaniem jest ściana z ociepleniem. Z uwagi na rosnącą świadomość w zakresie tematyki energooszczędności, udział betonu komórkowego w rynku domów jednorodzinnych może rosnąć. W budownictwie wielorodzinnym z kolei, zwiększa się udział silikatów – jak informuje Wojciech Rogala, Junior Product Manager
ella Polska Sp. z o.o.
Czas inwestycji wynosi z reguły od 13 do 24 miesięcy. Jego wahania zależą w dużej mierze od użytych materiałów i zatrudnionej ekipie budowlanej. Wybranie postawienia domu w technologii prefabrykowanej może taki czas znacznie skrócić, dlatego coraz częściej inwestorzy sięgają właśnie po takie rozwiązania.
Na podstawie wycen, koszt wybudowania domu murowanego o powierzchni 102 m2, z pustaków ceramicznych, pokrytego takąż dachówką, koszt materiałów i robocizny wynosi 97-150 tys. złotych. (Stan deweloperski – 180-250 tys. zł, a „pod klucz” – 200-300 tys. zł). Różnice cenowe mogą wynikać z kosztów materiałów w poszczególnych regionach kraju i standardu wykończenia domu.
Przykładowo - zbudowanie domu w technologii Wolfsystem, według projektu Koniczynka, pracowni MG Projekt (pow. użytkowa 153,15 m2) może zamknąć się w cenie 286,150,00 zł netto (stan z zewnętrz gotowy).
Według wyliczeń ekspertów z firmy Wolfsystem, postawienie budynku o nieco mniejszej powierzchni użytkowej (105,45 m2), jak na przykład Termini III, pracowni Archigraph, wyniesie inwestora około 206,780,00 zł netto (stan z zewnętrz gotowy).
Podobne artykuły
Komentarze