Ciepło przenikające przez nieprawidłowo wykonane pokrycie dachu może sięgać 30% całkowitych strat energii cieplnej budynku. W obliczu wysokich wymagań energetycznych dla obiektów mieszkalnych oraz przemysłowych, ale także ogromnych problemów z dostępnością podstawowych źródeł energii, któremu towarzyszy galopujący wzrost ich cen, kluczowe wydaje się korzystanie ze sprawdzonych i skutecznych materiałów izolacyjnych.
Wzrost cen i wielka niewiadoma – z takimi wyzwaniami każdego dnia spotykają się polscy inwestorzy. Czy jest to dobry moment na rozpoczęcie lub kontynuowanie budowy domu?
Wzrost cen energii oraz wody skłaniają do szukania rozwiązań, które przyczyniają się do wzrostu efektywności energetycznej instalacji wod-kan.
Liczne zalety fasad wentylowanych sprawiły, że ostatnimi laty daje się zauważyć stały wzrost popularności tego rozwiązania, którego esencją jest szczelina wentylacyjna utrzymująca przegrodę w stanie suchym. By jednak w pełni cieszyć się bezproblemowym funkcjonowaniem tego typu konstrukcji, należy zwrócić baczną uwagę na pewne konkretne aspekty – zarówno na poziomie samego projektu, jak i realizacji.
Grupa Selena – jeden z czołowych producentów i dystrybutorów chemii budowlanej oraz właściciel marki TYTAN – zanotowała w pierwszym kwartale 2020 roku zysk netto w wysokości 5,2 mln zł. Przychody w tym okresie przekroczyły 282,2 mln zł i zwiększyły się o 4,3%. EBIT wyniósł 9,1 mln zł i jest o 10,1% niższy w ujęciu rok do roku. W pierwszym kwartale wpływ światowej pandemii koronawirusa nie był istotnie znaczący dla wyników finansowych Grupy. Jednak obecnie spółka zauważa rosnący negatywny efekt pandemii na rynku materiałów budowlanych we wszystkich krajach, w których działa.
Budować czy nie budować? Oto jest pytanie! Wzrost cen i niestabilna sytuacja na rynku powodują, że weryfikujemy dotychczasowe plany dotyczące budowy lub remontu domu. Z drugiej strony nie chcemy już odkładać inwestycji we własne „cztery kąty” na później. Ważne więc, żeby przygotować dobry plan działania i wybrać odpowiednie rozwiązania.
Dążenie do neutralności klimatycznej to dziś złoty standard w branży budowlanej. Wysokie wymagania w zakresie zmniejszenia zapotrzebowania budynków na energię oraz nacisk na wykorzystywanie zasobów odnawialnych wynikają nie tylko z troski o stan środowiska naturalnego, ale mają też uzasadnienie ekonomiczne, zwłaszcza w dobie wysokich cen prądu i surowców energetycznych. Nie dziwi więc zauważalny w ostatnich latach wzrost liczby budynków posiadających tzw. zielone certyfikaty, takie jak LEED, WELL czy BREEAM. Z czego wynika taki stan rzeczy oraz na jakie korzyści mogą liczyć osoby inwestujące w tego typu obiekty?
W 2018 roku całkowite przychody ponad 20 grup budowlanych notowanych na GPW wzrosły nominalnie o 9,8%, co biorąc pod uwagę wzrost cen materiałów i robocizny, w ujęciu realnym jest wzrostem niewielkim. Nieznacznej poprawie uległ także wynik finansowy netto analizowanej grupy, który wciąż prezentuje się mizernie w porównaniu do zysków firm deweloperskich oraz dostawców materiałów budowlanych i sprzętu.
Wzrost cen gazu, energii oraz węgla sprawia, że energia jest coraz droższa, a co za tym idzie, rosną też koszty ogrzewania i chłodzenia domów. To jednak nie jedyne wyzwanie, z którym musimy się mierzyć. Niekorzystne zmiany klimatu, smog, niska jakość powietrza w pomieszczeniach... Czy możemy coś z tym zrobić? Owszem. Istnieje narzędzie o szerokim spectrum działania, które może poprawić naszą sytuację w każdym z tych aspektów – termoizolacja budynków.
Zmiany klimatu, a także wzrost kosztów wyrobów budowlanych na świecie wymusza wprowadzenie optymalizacji w zakresie projektowania, logistyki, przygotowania placu budowy i wznoszenia budynków.
Skraca się czas zwrotu z inwestycji w instalacje podnoszące efektywność energetyczną. Jeszcze rok temu szacowany był na 3-5 lat. Przy obecnych cenach energii i gazu zwraca się po roku, bo wzrost cen nośników energii jest rekordowy – we wrześniu wg GUS o 44,3 proc. Rosnące koszty powodują duże zainteresowanie firm rozwiązaniami takimi jak odzysk poprodukcyjnego ciepła odpadowego - z 1 kilowata mocy elektrycznej można uzyskać 3-4 kilowaty mocy cieplnej. Ekspert podaje konkretne instalacje, które da się efektywnie zoptymalizować – to np. sprężarkownie czy laserowe zespoły tnące.
W ostatnim czasie dużo uwagi poświęca się energooszczędności hal przemysłowych. W tym kontekście mówi się przede wszystkim o konieczności wykorzystania nowoczesnych systemów oraz materiałów budowlanych, które pozwolą na ograniczenie wydatków na energię oraz ogrzewanie zimą. Znacznie rzadziej natomiast zwraca się uwagę na nadmierne nasłonecznienie obiektów produkcyjnych i magazynowych, przyczyniające się do ich przegrzewania. A problem ten, z uwagi na postępujące zmiany klimatyczne, będzie tylko narastał. Coraz większa będzie zatem potrzeba chłodzenia hal, co pociągnie za sobą wzrost wydatków na energię. Jak można temu przeciwdziałać?
W ciągu pierwszych trzech kwartałów br. Grupa Śnieżka wypracowała przychody ze sprzedaży w wysokości 651,0 mln zł, tj. o 0,1% wyższe niż rok wcześniej. To przede wszystkim efekt wyższej o 2,6% sprzedaży na kluczowym dla Śnieżki rynku polskim, który stabilnie odpowiada za około 70% sprzedaży Grupy.
W latach 2018-2020 łączne przychody 40 największych podmiotów budowlanych działających w Polsce ustabilizowały się na poziomie 47-48 mld zł, co biorąc pod uwagę notowany w minionych latach wzrost kosztów budowy, oznacza realny spadek wolumenu przerobów. Także rok 2021 zakończył się niewielkim nominalnym wzrostem przychodów firm. Dla dalszego rozwoju grupy największych firm budowlanych konieczne jest szybkie zatwierdzenie finansowania unijnego dla Polski, tj. Krajowego Programu Odbudowy oraz budżetu w ramach polityki spójności na lata 2021-2027.
Stanowisko PSPS wobec pojawiających się w mediach branżowych, wprowadzających w błąd informacji, sugerujących wzrost zagrożenia dla bezpieczeństwa pożarowego polskich budynków z uwagi na rosnącą grubość wyrobów ze styropianu stosowanych w ociepleniach ścian zewnętrznych.