Ciszy zobaczyć się nie da. Ale wszystkie okładziny czy warstwy izolacji akustycznej, które mają zapewnić ochronę przed hałasem już tak i jak pokazuje praktyka w tradycyjnym wykonaniu nie zawsze są to widoki, którymi warto się chwalić.
Hałas to jeden z symboli współczesnej cywilizacji, którego coraz trudniej uniknąć również w… domowym zaciszu.
Już po raz drugi Oddział Warszawski Stowarzyszenia Architektów Rzeczypospolitej Polskiej oraz Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej, organizatorzy projektu: W CENTRUM, przy udziale Miasta Stołecznego Warszawy, zapraszają mieszkańców miast, architektów, urbanistów i studentów do dyskusji nt. problematyki planowania i użytkowania przestrzeni.
Hałas w budynkach to problem, z którym borykają się nie tylko architekci odpowiadający za konstrukcje budowlane, ale też projektanci systemów HVAC. Jak skutecznie poradzić sobie z dźwiękami emitowanymi przez pracujące urządzenia czy przepływ wody i powietrza przez instalacje? W pierwszej części poradnika przyglądamy się dźwiękochłonności materiałów izolacyjnych.
Hałas to jeden z najbardziej uciążliwych i przewlekłych problemów cywilizacyjnych współczesnego świata. Zjawisko na tyle zakorzeniło się już w dzisiejszych społeczeństwach, że nierzadko pozostaje wręcz niezauważane w codziennym życiu. To, co widać, to skutki niewidzialnego zagrożenia, które odbija się na naszym zdrowiu i samopoczuciu.
Zanieczyszczenie hałasem to jedno z najpoważniejszych zagadnień, z którymi musimy mierzyć się we współczesnym świecie.
Jednym z najważniejszych elementów, które wpływają na komfort mieszkania, jest dźwiękoszczelność. Hałas docierający z zewnątrz jest nie tylko kłopotliwy, ale w dłuższej perspektywie może odbić się na naszym zdrowiu. W walce z niepożądanymi dźwiękami pomogą okna z wysokim parametrami izolacji akustycznej.
Z badań przeprowadzanych na całym świecie wynika, że smog akustyczny to jeden z najczęstszych problemów dotyczących zarówno przestrzeni komercyjnych, jak i mieszkalnych.
Przy wyborze przyszłego pracodawcy kierujemy się najczęściej wielkością wynagrodzenia, lokalizacją biura, benefitami, czy renomą marki. A gdyby tak jednym z kryteriów był komfort akustyczny w pracy? W końcu spędzamy w niej nawet 2024 godzin rocznie, a poziom hałasu w miejscu zatrudnienia wpływa nie tylko na wydajność, ale także na nastrój, relacje rodzinne oraz zdrowie.
Współczesny świat jest bardzo głośny – miasta pełne są szumu pochodzącego z ludzkiej działalności.
Każdy wie, że ruch pozytywnie wpływa na nasze mięśnie i stawy, a także poprawia wygląd naszej sylwetki. Niestety sport uprawiany w źle zaprojektowanym obiekcie sportowym nie należy do przyjemności. Słaba akustyka hali powoduje, że dźwięki ulegają rozmyciu, a największym problemem okazuje się pogłos i hałas.
Dźwięki instalacji, odgłosy dobiegające zza ściany czy z ulicy to nieunikniony element towarzyszący przebywaniu w budynkach. Hałas dotyczy nas wszystkich, bez względu na to, czy mieszkamy w bloku czy w oddalonym od głównych arterii domu.
My na dole z gośćmi, a na górze odgłosy radosnej zabawy. Tak się zazwyczaj bowiem składa, że pokoje dzieci znajdują się na piętrze. Dobrze zatem zawczasu pomyśleć o wewnętrznej izolacji akustycznej, która wyciszy takie uciążliwości jak tupanie czy stukanie.
Urządzenia stosowane w systemach wentylacyjnych oraz powietrze przepływające przez kanały wewnątrz budynku mogą generować hałas, który należy wytłumić.
Jednym z największych problemów środowiskowych naszych czasów jest hałas. W pracy, w budynkach użyteczności publicznej czy w domu – prawie nic nie przeszkadza nam tak bardzo jak nieprzyjemne odgłosy.