24-01-2024, 07:35
Każda z osób decydujących się na wybudowanie własnego idealnego domu staje przed wieloma wyborami. Jednym z nich, a zarazem kluczowym jest wybór między budową tradycyjną, a budową z prefabrykatów. Dlaczego jest to tak ważna decyzja, skoro na końcu będziemy widzieć tylko efekt końcowy? Czy z punktu widzenia Klienta, który chce mieć po prostu wymarzony dom, użyta technologia ma jakiekolwiek znaczenie? Spróbuję odpowiedzieć na to pytanie w kilku punktach, opierając się na doświadczeniach z firmą Formee Sp. z o.o. znajdującą się w Międzyrzeczu.
Gdy myślimy o budowie, często mamy w głowie wizję przeciągających się w czasie robót, oczekiwania na materiały lub utrudnienia atmosferyczne, które przeszkadzają w stawianiu domu. W przypadku elementów prefabrykowanych minimalizujemy czas, który jest dla nas bardzo cenny, do minimum. Produkcja gotowych elementów zgodnie z wymaganiami klienta trwa jeden dzień roboczy, co pozwala na bieżąco dowozić je na teren budowy, gdzie ekipa montażowa w szybkim czasie oraz precyzyjnie je zamontuje. Obserwowanie - jak powstaje w szybkim tempie powstaje nasz dom - z pewnością wywoła uśmiech na twarzy.
Niska cena oraz szybki czas budowy. Brzmi tak dobrze, że w takim wypadku jakość gotowych elementów musi być niska. Oczywiście, że tak nie jest! Każdy prefabrykat jest projektowany osobno. Projektant precyzyjnie ustala ilość zbrojenia, które zostanie użyte przy produkcji, jego grubość oraz położenie - by gotowa ściana w pełni spełniała wszelkie wymogi wytrzymałościowe. Podczas samej produkcji wszystkie parametry są monitorowane przez wykwalifikowane osoby. Dopiero, gdy ułożona konstrukcja będzie zgadzać się z projektem, nastąpi zalewanie betonem. Sam beton również nie jest przypadkowy. Jego gęstość, rodzaj kruszywa... wszystko jest ustalone z góry w zależności od rodzaju prefabrykatu oraz jego przeznaczenia, przez co nie musimy się bać również o jego jakość.
Czy zalanie betonem zamyka etap produkcji? Jest jeszcze jeden czynnik, na który zwróci uwagę każdy miłośnik ładnego wnętrza. Jest to powierzchnia ścian. Po zalaniu betonu następuje tzw. szlif. Specjalnie wyszkolone osoby, korzystając z urządzeń wygładzających, wyrównają wstępnie elementy za pomocą tarczy wygładzającej. Gdy beton zwiąże wystarczająco, wykonane zostanie wygładzanie bardzo dokładne zacieraczką skrzydełkową. Uzyskana w taki sposób powierzchnia jest bardzo gładka oraz od razu gotowa do malowania lub tapetowania wedle uznania klienta. Trzeba zaznaczyć, że zacieraczka łopatkowa znajduje się na konstrukcji pomostowej. Jakie to ma znaczenie? Regulowana jest wysokość samej zacieraczki, która podczas wygładzania wstępnego oraz końcowego nie zmieni swojej pozycji, a co za tym idzie nasz prefabrykat będzie nie tylko gładki, ale również równy.
We własnym domu chcemy czuć się komfortowo. Każdy z nas spotkał się z nieprzyjemnościami związanymi z upałami w lato, mrozem w zimie czy głośnymi odgłosami z ulicy. Co przewiduje prefabrykacja w tym wypadku? Na ratunek przychodzi keramzytobeton, który jest jednym z wielu do wyboru rodzajów betonu używanego przy produkcji prefabrykatów. Keramzyt jest kruszywem porowatym wypalanym z gliny. Jego podstawowymi zaletami są ognioodporność oraz mrozoodporność, co czyni go dobrym izolatorem i dzięki temu nie musimy ponosić dodatkowych kosztów izolacji pomieszczeń, ponieważ prefabrykaty z keramzytobetonu same w sobie pełnią te funkcje. Dodatkowym atutem jest też dobra izolacja akustyczna. W końcu każdy chce mieć spokój nie tylko od odgłosów z zewnątrz, ale też sam nie chce przeszkadzać innym domownikom. Również i tu ten rodzaj betonu jest idealnym wyjściem. Jednak to nie koniec zalet! Keramzyt jest też odporny na działanie kwasów, grzybów, pleśni oraz gryzoni!
Są jeszcze dodatkowe zalety, które z pewnością pomogą klientowi podjąć decyzję o wyborze budowy z prefabrykatów. Mając wizję własnego domu, często ograniczamy się do prostych, standardowych kształtów konstrukcji, ponieważ przy tradycyjnym budownictwie każdy wyjątek w naszym budynku jest dodatkową trudnością przy budowie, co wpływa nie tylko na koszty, ale też na czas budowy. W przypadku elementów prefabrykowanych nie mamy tego ograniczenia. Kształt naszych ścian, schodów czy blatów kuchennych, parapetów w zależności od życzenia klienta nie jest problemem. Każdy element podczas produkcji ustawiany jest w szalunku zgodnie z zatwierdzonym wcześniej projektem. Możemy zaplanować dom wedle własnego uznania, a czas produkcji nie zmieni się i w dalszym ciągu będzie wynosił on jeden dzień roboczy.
Każdy z nas na pewno spotkał się z sytuacją, w której problemem było położenie dodatkowych kabli do nowego sprzętu elektronicznego, wymiana instalacji elektrycznej lub dokładanie dodatkowych gniazdek. W tym wypadku już na etapie projektowania zostają uwzględnione puszki elektryczne oraz możliwości prowadzenia przewodów przez rurki plastikowe umieszczone wewnątrz ściany tak jak tylko klient sobie życzy. Sprawia to, że nawet po latach wymiana przewodów lub dokładanie dodatkowych elementów będzie przyjemnością, bez konieczności kucia oraz ponownego malowania.
Powodów przemawiających za budową z prefabrykatów jest wiele. Postanowiłem wypisać tylko część z nich, a zarazem te, które mają duże znaczenie z punktu widzenia klienta. W końcu jest to najważniejsza osoba, bez której nie będzie budowy!
To na czym nam zależy, to by zbudowany dom służył nam przez wiele lat bezproblemowo oraz w pełni funkcjonalnie.
Zatem czy warto zdecydować się na budowę z prefabrykatów w systemie Formee? Moją odpowiedzią jest zdecydowane TAK!
Artykuł sponsorowany
Komentarze