24-07-2020, 07:50
W kolejnej odsłonie e-booka przygotowanego przez Tubądzin z cenionymi influencerkami wnętrzarskimi, autorka bloga Conchita Home pokazuje jak stworzyć łazienkę inspirowaną latami 30., w klasycznym i eleganckim stylu.
Klasyka nigdy nie wychodzi z mody – stylizowane meble, klasyczne płytki oraz połączenia kolorystyczne to punkt wyjścia do stworzenia łazienki i kuchni inspirowanych okresem międzywojennym ubiegłego wieku. Takie aranżacje do swojego domu wybrała Kasia Bobocińska-Czerwińska, autorka bloga Conchita Home. Blogerka w e-booku przygotowanym przez Grupę Tubądzin dzieli się swoimi wnętrzarskimi doświadczeniami.
Łazienka Kasi Bobocińskiej-Czerwińskiej z mozaiką Tower Hill projektu Macieja Zienia
Autorce projektu zależało, aby wnętrza inspirowane dawnymi czasami nadal pasowały do obecnego stylu życia, dlatego wybierając współczesne materiały najlepszej jakości, wyeksponowała klasykę w rozwiązaniach projektowych:
Nie są to wnętrza stylizowane na lata 30., bo nie zastosowałam baterii czy oświetlenia w stylu retro. To wnętrza będące fuzją kilku stylów. Moją kuchnię z kuchnią z lat 30. łączą w zasadzie tylko 3 rzeczy: podłoga inspirowana klasyczną szachownicą, usytuowanie w zamkniętym pomieszczeniu, bez możliwości otwarcia na salon czy jadalnię, oraz funkcjonalność. Poszukując elementów wykończeniowych, głównie glazury nawiązującej do stylu lat 30., wiedziałam, że chcę nią nawiązać do lat, w których powstał mój dom. Chciałam odtworzyć pewne fragmenty tych wnętrz, aby łatwiej mi było wyobrazić sobie, jak kiedyś wyglądało to miejsce – mówi blogerka.
W trakcie urządzania lub remontowania łazienki kluczowym elementem jest wybór odpowiedniego motywu przewodniego. Łazienka to często małe pomieszczenie, w którym łatwo można przesadzić z kolorystyką lub dodatkami. Lepiej skupić się więc na kilku wiodących motywach. Autorka bloga Conchita Home zdecydowała się na 3 główne elementy: ścianę w intensywnym czarnym kolorze, klasyczny bufet jako podstawę pod umywalkę i płytki Ceramiki Tubądzin, w tym kolekcje Macieja Zienia.
W mojej biało-czarnej łazience w przedwojennym domu z lat 30. prawdziwą gwiazdą jest glazura. Przemyślana w najdrobniejszym szczególe, stanowi prawdziwą ozdobę wnętrza. Kolorystyką i formą nawiązuje do typowych pałacowych wnętrz. Zabiera nas na wycieczkę do łazienek z lat 30.! – wyjaśnia Kasia Bobocińska-Czerwińska.
Dodatkowo, w łazience urządzonej przez Kasię duże znaczenie ma ponadczasowe połączenie czerni i bieli. Te dwa kolory, odpowiednio użyte, pozwalają stworzyć oryginalne wnętrze pełne kontrastów. Pierwsze skrzypce grają tu biało-czarna glazura oraz czarna ściana pomalowana farbą. Oczywistym dodatkiem kolorystycznym do czerni jest złoto, które pojawia się w kilku akcentach dekoracyjnych, m.in. w postaci kinkietów, biało-złotych dozowników, szkatułki czy złotego kosza. Blogerka całą aranżację dopełniła szafką pod umywalkę w odcieniach bursztynu i złota, która sprawia, że z pozoru proste, geometryczne wnętrze nabiera wyjątkowego i niecodziennego charakteru.
Kuchnia autorki bloga Conchita Home to połączenie naturalnego drewna na frontach szafek, wielkoformatowych płyt Pietrasanta na ścianie oraz klasycznej, czarno-białej podłogi stworzonej z płytek z kolekcji Barcelona Sant Marti projektu Macieja Zienia, ułożonych w typowe dla przedwojennych wnętrz romby. Do kuchni wybrałam eleganckie płytki marki Monolith z kolekcji Pietrasanta. Idealnie nadają się do zastosowania w tak zwanym fartuchu kuchennym, czyli pasie ściany pomiędzy blatem a górnymi szafkami. Dzięki zastosowaniu płytek wielkoformatowych nie trzeba się martwić czyszczeniem fug, a sprzątanie zabrudzeń nigdy nie było tak proste – mówi Kasia Bobocińska-Czerwińska.
Podczas remontowania kuchni warto zaprojektować ją od nowa i zwrócić uwagę zarówno na funkcjonalność przestrzeni, jak i styl, który chcemy wprowadzić w pomieszczeniu. Jeśli jednak nie ma możliwości pełnej metamorfozy, to styl inspirowany latami 30. można osiągnąć za pomocą kilku sprawdzonych patentów. Jeśli mamy na przykład stare szafki kuchenne z ozdobnymi frontami, to po przemalowaniu nie staną się one klasyczne. Wymieniłabym więc całe fronty na prostsze. Warto rozważyć taki zabieg, jeśli kuchnia jest urządzona funkcjonalnie, mamy w niej dużo szuflad i dobrze rozplanowany układ szafek. Jeśli wymienimy fronty w szafkach na nowe, nie dbając o funkcjonalność, to przemiana kuchni będzie tylko pozorna. Warto o tym pamiętać. Dodatkowo zastosowałabym klasyczne połączenia kolorów. Skupiłabym uwagę na podłodze i fartuchu kuchennym, które przy prostych szafkach będą główną dekoracją skupiającą wzrok. Dodałabym kilka spektakularnych elementów, np. dobrej jakości baterię kuchenną – radzi autorka bloga Conchita Home.
Kuchnia autorki bloga Conchita Home z wykorzystaniem płytek wielkoformatowych z kolekcji Pietrasanta (na ścianie) oraz czarno-białych płytek z kolekcji Barcelona Sant Marti projektu Macieja Zienia
Blogerka zebrała kilka porad, które przydadzą się w trakcie aranżowania przestrzeni użytkowych.
Lepiej zdecydować się na mieszanie różnych stylów, a nie skupiać się wyłącznie na wiernym odtworzeniu jednego motywu. Jeśli natomiast chcemy uniknąć mieszanki elementów, kolorów i materiałów we wnętrzu, warto zwrócić szczególną uwagę na podłogę, a cały projekt oprzeć na tradycyjnym połączeniu kolorystycznym, takim jak np. biel i czerń. Taka klasyka zawsze się obroni. Z kolei chcąc zmienić wystrój pomieszczenia, można wymienić same dodatki i wnętrze nabierze nowego wyrazu. Zarówno do projektu łazienki, jak i kuchni dodałabym przynajmniej jeden zaskakujący element, np. bufet w postaci szafki pod umywalkę, czy zastosowanie szafek z naturalnego drewna w kuchni, w połączeniu z marmurowym blatem – radzi Kasia Bobocińska-Czerwińska i na koniec dodaje: W podążaniu za upragnionym stylem nie zapomniałabym także o ekologii i zastosowałabym elektroniczne baterie oszczędzające wodę czy baterię kuchenną z wbudowanym filtrem wody.
Więcej porad wnętrzarskich od Kasi Bobocińskiej-Czerwińskiej znaleźć można w e-booku „Remont łazienki i kuchni oczami blogerek wnętrzarskich” stworzonym przez Grupę Tubądzin. W materiale znajdują się również inspiracje, którymi dzielą się Ula Michalak z bloga Interiors Design Blog oraz Kasia Szostakowska z bloga PoliszDesign. E-book można pobrać na stronie: https://www.tubadzin.pl/poradnik-wnetrzarski/.
Grupa Tubądzin należy do najlepiej rozpoznawalnych producentów płytek ceramicznych w Polsce. Od 35 lat wyznacza trendy wzornicze, wprowadza nowatorskie produkty i rozwiązania. W Polsce jest pionierem w produkcji płyt wielkoformatowych, sięgających rozmiarem aż 120x240 cm. Jej produkty, wytwarzane z najwyższej jakości surowców, znajdują zastosowanie w każdej przestrzeni, nie tylko łazienkowej. Najwyższej jakości płytki, do złudzenia przypominające drewno, marmur czy beton, produkowane w oparciu o najnowocześniejsze światowe technologie są znakiem rozpoznawczym Grupy Tubądzin. W roku 2019 firma sprzedawała swoje produkty do 60 krajów.
Tubądzin zaprasza do współpracy wybitnych twórców designu i kultury (wśród nich m.in. Maciej Zień, Dorota Koziara, Wojciech Siudmak), organizuje prestiżowe konkursy dla młodych projektantów i architektów – Tubądzin Design Awards oraz angażuje się w działania edukacyjne, społeczne i ekologiczne.
Płytki marki Tubądzin powstają z naturalnych i szlachetnych surowców, a do ich zdobienia stosowane są bezpieczne dla zdrowia i przyrody barwniki. Mając na uwadze dbałość o środowisko firma Tubądzin promuje zasady zrównoważonego rozwoju i inwestuje w innowacyjne rozwiązania – m.in. technologię Continua+, przyczyniając się tym samym do redukcji zużycia energii i emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Firma angażuje się również w projekty proekologiczne i podejmuje działania zmierzające do wzrostu świadomości społeczności lokalnej w tym zakresie.
Artykuł został dodany przez firmę
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze