budownictwo

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Z energią w Polsce najgorzej w Europie

Klimatolodzy ostrzegają, że liczba upalnych dni latem z roku na rok będzie wzrastać. A wraz z nimi – zapotrzebowanie na energię zasilającą klimatyzację. 

Z energią w Polsce najgorzej w EuropieKlimatolodzy ostrzegają, że liczba upalnych dni latem z roku na rok będzie wzrastać. A wraz z nimi – zapotrzebowanie na energię zasilającą klimatyzację. Polski rynek energii elektrycznej już teraz jest w najgorszej sytuacji w Europie, a może być jeszcze gorzej. Czy czekają nas blackouty?

Historia europejskiego bezpieczeństwa energetycznego podzieliła się na dwie części: przed sierpniem zeszłego roku oraz po tej dacie. Dokładnie 10 sierpnia 2015 roku w wyniku fali upałów i niskiego poziomu rzek, a co za tym idzie, braku wody do chłodzenia bloków elektrowni, odnotowano deficyt energii. W rezultacie nieplanowanego ubytku aż 4000 MW mocy, wprowadzono tzw. 20 stopień zasilania, a operator systemu przesyłowego i rząd musieli wprowadzić ograniczenia w zużyciu prądu dla firm. Wtedy kryzys energetyczny wywołał sporą dyskusję nad koniecznością inwestowania w alternatywne źródła energii. I wszystko wskazuje na to, że jeśli się nie posłucha ekspertów, sytuacja może się tylko pogorszyć. Mówi o tym też raport.

Polska w najgorszej sytuacji

ENTSO-E, organizacja, w skład której wchodzą operatorzy europejskich sieci przesyłowych, w czerwcu opublikowała raport na temat sytuacji na rynku energii. Polska jako jedyna była w nim zaznaczona na czerwono, co oznaczało, że w sytuacjach wyjątkowych (chodzi przede wszystkim o upalne dni, którym towarzyszy niski stan rzek i wysoka temperatura wody) bezpieczeństwo dostaw energii może być w kraju zagrożone. Inne państwa unijne posiadają odpowiednie moce transgraniczne, które w razie potrzeby pozwolą importować energię od sąsiadów, większość zaś ma wystarczające zasoby własne. W Polsce, z kolei, elektrownie węglowe i wiatrowe w upalne dni nie są w stanie pracować na najwyższych obrotach: zwykle brakuje wówczas wiatru napędzającego turbiny, a bloki energetyczne nie są w stanie wpuszczać do jezior i rzek wystarczającej objętości gorącej wody. Tymczasem to właśnie w upały zużycie energii rośnie o niemal 10 procent. Wówczas przydałoby się mieć zaplecze oparte o fotowoltaikę, które Polska – w przeciwieństwie do swoich sąsiadów – wciąż dopiero buduje.

Energia ze słońca

W Europie fotowoltaika stoi już na bardzo wysokim poziomie. W Niemczech panele słoneczne produkują więcej mocy niż liczy sobie cały polski system energii elektrycznej. Czesi, uruchamiając dwa lata temu niemal 1500 MW farm fotowoltaicznych, stali się trzecim największym inwestorem na świecie. Nawet pochmurna Wielka Brytania należy do czołówek krajów czerpiących energię ze słońca. W przeciwieństwie do nich Polska nie może się jeszcze pochwalić oszałamiającymi wynikami, jednak zmiany są już zauważalne.

Opracowany w tym roku przez Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej Polska PV raport na temat rozwoju tego rynku energetyki w kraju podkreśla, że w 2015 roku zainstalowano 90 procent mocy w mikroinstalacjach, a w dużych instalacjach fotowoltaicznych moc zwiększyła się kilkukrotnie. Autorzy raportu prognozują, że rynek fotowoltaiki w następnych latach jeszcze bardziej się rozwinie zarówno za sprawą indywidualnych odbiorców energii, jak i firm.

Opłaca się czy nie?

Czy warto inwestować w budowę instalacji słonecznych w kraju, w którym słońce jest obecne tylko przez kilka miesięcy w roku? Takie pytanie zadaje sobie każdy, kto zastanawia się nad fotowoltaiką. Praktyka ubiegłych lat (zwłaszcza zeszłorocznego sierpnia), a także doświadczenia innych krajów pokazują, że owszem. Mimo zdecydowanie gorszego – niż np. Hiszpania czy Włochy – położenia geograficznego, w Polsce również możliwa jest produkcja prądu, która co najmniej częściowo pokrywa popyt na energię. Jak informuje RWE, jeden ze sprzedawców oferujących instalację ogniw fotowoltaicznych, optymalnie ustawione panele o mocy 10 kWp (czyli średniej wielkości instalacja dla odbiorcy firmowego) są w stanie pokryć 26 procent rocznego zapotrzebowania na prąd dla firm. Z kolei, w wypadku odbiorców indywidualnych średniej wielkości instalacja o mocy 4 kWh zaspokaja 76 procent rocznego popytu na prąd. Przy czym, instalacja jest podłączona do sieci, więc w razie wyprodukowania ewentualnej nadwyżki energii, można ją odsprzedać do lokalnego zakładu energetycznego, a on ma obowiązek ją odkupić. W upalne lata to bardzo prawdopodobny scenariusz. Zwłaszcza, że według klimatologów średnia roczna temperatura na Ziemi rośnie, przybywa gorących słonecznych dni latem. Wraz z tym wzrasta też zapotrzebowanie na energię elektryczną. Korzystanie z odnawialnych źródeł w takich momentach wydaje się być najbardziej sensownym rozwiązaniem.