Wśród klientów interesujących się ubezpieczeniami mieszkaniowymi panuje stereotypowe przekonanie, że ubezpieczenie droższe, kosztujące więcej jest z definicji lepsze. Wychodzą z założenia, że za wartościowy produkt (a ubezpieczenie jest również produktem) trzeba dużo zapłacić. Do stworzenia tego stereotypu przyczyniły się zresztą same firmy ubezpieczeniowe, dążąc do zmaksymalizowania swoich zysków.

Na szczęście trend powoli się odwraca, co najprawdopodobniej wynika z mocnej konkurencji na rynku ubezpieczeń. Bitwa o klienta zaowocowała licznymi zmianami w podejściu do samej konstrukcji ubezpieczeń, w tym ilości i rodzajów zdarzeń ubezpieczeniowych, a także w sposobie traktowania klienta. Dziś klient chce być równoprawnym partnerem, ma konkretne oczekiwania i z reguły całkiem obszerną wiedzę na temat tego, co ubezpieczenie mieszkania może mu zagwarantować. Cena wciąż odgrywa zasadniczą rolę przy podejmowaniu decyzji dotyczącej wyboru ubezpieczenia mieszkania, jednak równie istotne są również inne warunki umowy - zwłaszcza te pisane drobnym drukiem, a więc przejrzystość regulaminu oraz jakość obsługi.

Pytanie podstawowe - czy warto mieć ubezpieczenie domu lub mieszkania

Pytanie wydaje się retoryczne, ale wciąż jest mnóstwo osób, które bardzo podejrzliwie podchodzą do wszelkich kwestii związanych z ubezpieczeniami i nie wierzą, że ubezpieczenie domu albo mieszkania może im się w jakikolwiek opłacać. To prawdopodobnie efekt braku wiedzy o możliwych do osiągnięcia korzyściach, nieznajomości ofert ubezpieczeń obecnie funkcjonujących na rynku, a czasami również zwyczajnego braku... wyobraźni. Tymczasem wystarczy zastanowić się nad kilkoma hipotetycznymi sytuacjami. Skąd wziąć pieniądze na remont mieszkania zalanego przez nieuważnego sąsiada? Jak poradzić sobie, kiedy w mieszkaniu zdarzy się pożar? Jak zrekompensować szkody powstałe na skutek włamania, które nastąpiło mimo solidnych okien i drzwi antywłamaniowych? Przykłady szkód powstałych w wyniku różnych nieprzewidzianych zdarzeń losowych można by oczywiście mnożyć, ale wniosek jest jeden: w takich sytuacjach ubezpieczenie domu i mieszkania to prawdziwy skarb. Pozwoli przynajmniej w ograniczonym zakresie ograniczyć konsekwencje różnych nieszczęśliwych wypadków.

Nie kupuj kota (ubezpieczenia mieszkania) w worku

Zanim zostanie podjęta decyzja o wykupieniu polisy ubezpieczeniowej, trzeba bardzo rzetelnie porównać i sprawdzić oferty różnych firm. Ubezpieczenie to z reguły zobowiązanie na wiele lat, więc porównanie ofert na ubezpieczenie domu służy z założenia temu, aby owa inwestycja się opłacała. Bardzo przydatna jest porównywarka ubezpieczeń mieszkaniowych rankomat.pl dzięki której można w łatwy sposób sprawdzić, które z towarzystw ubezpieczeniowych ma najkorzystniejszą ofertę. Pozwala sprawdzić nie tylko wysokość comiesięcznej składki, ale także porównać wykaz sytuacji uprawniających ubezpieczonego do otrzymania odszkodowania za poniesione na ich skutek straty, kwestie związane z wyłączeniem odpowiedzialności (a więc sytuacje, gdy ubezpieczenie nie będzie wypłacone), a także różnego typu dodatkowe opcje, na przykład możliwość objęcia ochroną ubezpieczeniową dodatkowych zabudowań, wyposażenia piwnicy i tym podobnych. Czasami można trafić na bardzo atrakcyjne ubezpieczenia za niską cenę, a przy tym gwarantujące bardzo szeroką ochronę ubezpieczeniową. Oferta ubezpieczeniowa jest obecnie niezwykle bogata i zróżnicowana, więc możliwość porównania warunków proponowanych przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe pomaga w dokonaniu najrozsądniejszego wyboru.