Jesień to czas powrotów do obowiązków. Kończą się urlopy, wakacje, a zaczynają... dylematy.
Przy wyborze okien do domu lepiej nie sprawdzać zasadności powiedzenia „do trzech razy sztuka”.
Choć mogłoby się wydawać, że o parametrach okien powiedziano już wszystko, wymagania WT 2021 odmieniono przez wszystkie przypadki, a wybudzeni w środku nocy bezbłędnie wyrecytujemy definicje skrótów Uw, Lt czy Ug, to same liczby i wartości, choć niezwykle ważne, bez odpowiedniego kontekstu stanowią po prostu zbiór pewnych wartości.
Gdy patrzymy na szybę okienną, wszystko wydaje się jasne i… przejrzyste. A jednak, jeśli przyjrzymy się bliżej jej właściwościom, przeszklenie ujawnią pełnię swoich możliwości, oferując nam komfort i bezpieczeństwo.
Miejsce zamieszkania i panujące w nim warunki przekładają się na ogólną kondycję i samopoczucie człowieka. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że około 10% ludzi każdego dnia narażonych jest na hałas, mogący mieć wpływ na zdrowie.
Ciągły hałas powyżej 55 dB ma wpływa na pogorszenie się naszego stanu zdrowia. Liczby te są tym bardziej dramatyczne, kiedy zdamy sobie sprawę, że ruch uliczny powoduje hałas na poziomie 90 dB, a startujący samolot generuje kakofonię na zawrotnym poziomie 140 dB.
Wymarzony dom jest najważniejszym miejscem na ziemi. To tutaj wracamy po ciężkim dniu czy podróży. Nic zatem dziwnego, że chcemy, aby był bezpieczny, ciepły i cichy. To dlatego dokładnie selekcjonujemy produkty, które się w nim znajdą.
Każdego dnia jesteśmy atakowani przez hałas. Szczególnie uciążliwy, i niemal wszechobecny, jest on w dużych miastach. Ruch uliczny generuje dźwięki rzędu 90 decybeli, podczas gdy niepokój i ogólne rozdrażnienie mogą już u nas wywoływać odgłosy o natężeniu 55 decybeli.