budownictwo

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

EkoTaras: drewno czy kompozyt?

Jednym z pierwszych skojarzeń z terminem „ekologia” są naturalne materiały. Kiedy jednak mowa o okładzinach tarasu, okazuje się, że pod względem dbałości o środowisko drewno nie jest jednoznacznie najlepszym wyborem.

CROSWOOD, EkoTaras

Jednym z pierwszych skojarzeń z terminem „ekologia” są naturalne materiały. Kiedy jednak mowa o okładzinach tarasu, okazuje się, że pod względem dbałości o środowisko drewno nie jest jednoznacznie najlepszym wyborem.

W 2017 r. brytyjski oddział WWF przeprowadził badania postępów w zakresie zrównoważonych zakupów drewna przez przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją i sprzedażą elementów konstrukcyjnych, mebli i wytworów z papieru. Okazało się, że 23 proc. firm nie robi nic, co zapewniałoby pochodzenie surowca z dobrych źródeł. Ograniczone działania zapobiegające pozyskiwaniu drewna z nielegalnego wyrębu oraz od dostawców, których aktywność prowadzi do wylesiania, podejmowało 27 proc. ankietowanych podmiotów. I choć według WWF sektor budowlany jest jednym z robiących najszybsze postępy w zakresie doboru partnerów oraz określania źródeł dostaw, w świetle ogólnych wniosków z badań można w uproszczeniu założyć, że co druga kupowana deska przyczynia się do niszczenia przyrody. Okazuje się, że również z perspektywy eksploatacji drewno jest środowiskowo kosztowne.

Żywotność i długofalowe koszty eksploatacji drewnianej okładziny tarasu

Według producentów tarasów drewnianych z jesionu czy modrzewia syberyjskiego w odpowiednich warunkach i przy corocznej pielęgnacji mogą one zachowywać swoje właściwości i wygląd nawet przez 20 lat. Deski są jednak zazwyczaj objęte standardową dwuletnią gwarancją. Zalecane działania konserwacyjne przewidują olejowanie po sezonie letnim, a jeśli zalegał na nich śnieg, także po zimie. Jeden z producentów desek kompozytowych oszacował, że w skali roku całkowity czas poświęcany na pielęgnację drewnianego tarasu wynosi od 16 do 32 godzin. Koszty oleju będą się oczywiście różnić w zależności od chłonności desek, rozmiaru tarasu i marki produktu. Pięciolitrowa puszka wystarczająca, by położyć warstwę impregnatu na kilkudziesięciu metrach kwadratowych to zazwyczaj wydatek na poziomie 100 – 200 złotych. – Choć niewątpliwie twarde, egzotyczne drewno jest naturalnym, przyjemnym i eleganckim materiałem okładzinowym, jego pielęgnacja zgodnie z wytycznymi producenta wiąże się z użyciem środków chemicznych, których wytworzenie ekologiczne nie jest. W parze z kosztami środowiskowymi idą ekonomiczne oraz czasowe. Regularna konserwacja jest bowiem konieczna, żeby drewno zachowało kolor i formę – mówi Michał Czajkowski, manager ds. sprzedaży CROSWOOD. – Wygoda związana z brakiem konieczności podejmowania działań pielęgnacyjnych, wolna od zmartwień głowa i długofalowa opłacalność to argumenty, które przemawiają za alternatywnymi dla drewna materiałami kompozytowymi – dodaje.

CROSWOOD, EkoTaras

Kompozytowa alternatywa

Zgodnie z encyklopedyczną definicją kompozyt to materiał o strukturze niejednorodnej, złożony z dwóch lub więcej komponentów o różnych właściwościach. Jedną z części składowych stanowi zazwyczaj lepiszcze, które gwarantuje jego spójność, twardość i elastyczność, a drugi, tzw. komponent konstrukcyjny, zapewnia odporność na ściskanie/rozciąganie. W przypadku desek tarasowych najczęściej stosuje się mączkę drzewną oraz polichlorek winylu, ale zdarzają się także inne kombinacje – rolę łącznika odgrywać może na przykład wosk czy polietylen, a wypełnienia – łuska ryżowa.

– Kompozyt na bazie łuski ryżowej to jedno z ciekawszych odkryć XXI wieku w dziedzinie okładzin tarasowych. Tworząca ten naturalny odpad krzemionka nie chłonie wody, w związku z czym materiał jest odporny na puchnięcie i pękanie. W standardowym użytkowaniu nie wymaga działań pielęgnacyjnych wykraczających poza umycie tarasu wodą z mydłem – tłumaczy manager ds. sprzedaży CROSWOOD. – Testy wykazały, że w porównaniu z kompozytem na bazie drewna materiał charakteryzuje się lepszą przyczepnością i jest mniej podatny na pleśń. Produkt objęty jest 15-letnią gwarancją zachowania kształtu i koloru – zachwala Michał Czajkowski.

Drewno czy kompozyt?

Metr kwadratowy drewnianego tarasu wysokiej jakości to koszt rzędu 200-300 złotych. Pod warunkiem regularnej pielęgnacji olejem (kilka-kilkanaście złotych rocznie za metr + robocizna) jego trwałość może sięgać kilkunastu lat. Ekologiczność zależy w dużej mierze od tego, skąd pozyskuje się drewno. Na niekorzyść pod tym względem działa konieczność użycia chemicznych impregnatów.

Deski kompozytowe powstają z lepiszcza oraz odpadów tartacznych (mączka drewniana) czy przemysłowych (łuska ryżowa), które w wielu przypadkach nadają się do powtórnego przetworzenia. Choć koszt za metr kwadratowy jest wyższy niż w przypadku drewna, rozwiązanie nie wymaga żadnej impregnacji i posiada znacznie dłuższą gwarancję producenta (sięgającą 15-20 lat). W przypadku kompozytów na bazie łuski ryżowej, by stworzyć deskę nie trzeba ściąć ani jednego drzewa. Paradoksalnie wiec, rozwiązanie tarasowe, które wydaje się mniej naturalne od drewna, można w ostatecznym rozrachunku uznać za bardziej ekologiczne.