09-05-2018, 00:00
Do niedawna budowanie ścian oddzielenia pożarowego oznaczało bardzo czasochłonne wznoszenie murów z dodatkowymi wzmocnieniami. Dziś technologia budowlana rozwinęła się już do takiego stopnia, że ściana ogniowa nawet o wysokości 11 m możne powstać w technologii suchej zabudowy.
Wymagania dla ścian oddzielenia pożarowego
Ściany tego typu muszą być wykonywane wyłącznie z materiałów odpornych na działanie ognia. Wszystkie jej elementy muszą spełniać parametry ognioodporności w klasie, jaka została określona w projekcie. Poza tym przeszklenia w ścianie nie powinny mieć łącznej powierzchni większej niż 10%. Drzwi natomiast mogą zajmować maksymalnie 15% powierzchni ściany. Dodatkowo warto zauważyć, że wszystkie otwory w ścianie np. przejścia instalacyjne muszą być uszczelnione i zabezpieczone na wypadek pożaru. Takim zabezpieczeniem może być uszczelka przeciwpożarowa, która pęcznieje przy określonym wzroście temperatury przez co zapobiega rozprzestrzenianiu się ognia na inne strefy pożarowe. W przypadku kanałów wentylacyjnych konieczne jest montowanie klap przeciwpożarowych, które zamykają się odcinając tym samym drogę dla ognia, dymu i toksycznych oparów, które powstają podczas pożaru.
Klasyczna ściana przeciwpożarowa, a ściana o lekkiej konstrukcji - różnice
Budowa ściany ogniowej w postaci muru jest bardzo pracochłonna. Wymaga murowania z materiałów o odpowiedniej klasie ognioodporności oraz wzmacniania konstrukcji trzpieniami i wieńcami żelbetowymi. W tym wypadku dużo czasu zajmuje prowadzenie prac mokrych i wysychanie kolejnych warstw materiałów. Natomiast w technologii suchej zabudowy ścianę o takich samych parametrach ognioodporności można postawić w znacznie krótszym czasie. System ten jest oparty o zastosowanie stelaża z profili stalowych o specyficznej budowie pokrytego płytami o wysokiej klasie ognioodporności. Stawianie ściany ogniowej w ten sposób jest nieporównywalnie łatwiejsze i szybsze, co przekłada się na oszczędności finansowe.
Artykuł sponsorowany
Komentarze